niedziela, 4 stycznia 2015

Idzie nowe...

Nowy rok, nowy początek,  nowe plany i postanowienia. Poczatek nowego roku to za każdym razem taki pozytywny kopniak (jak dla mnie) żeby szukac nowych inspiracji, wyprobowac pomysly. Zaczynam najpierw od mojej kuchni, duzo w niej bieli i szarosci, czas na kolor, pastele. Juz wczoraj zlapalam za farbę i pedzel


stara wiklinowa taca pomalowana kiedys przeze mnie na bialo zyskala nowe wcielenie... cdn.

Bylo pięknie!

cudownie, cieplo i rodzinnie, takie święta jakie najbardziej lubię:)